Rewelacyjna fota! Nie znam niestety jej autora, ale chciałbym móc mu pogratulować, bo doskonale oddał klimat tamtych lat. Trzeba też przyznać, że Toyota całkiem ładnym była Wurcem;)
W dalszej części wpisu znajdziecie też wyjątkowy film o naszej japońskiej furmance.
Na co dzień jeżdżę autem bez klimatyzacji, tapicerki i wygłuszeń, za to z klatką i ciasnymi kubełkowymi fotelami. Dla mnie motoryzacja to jest właśnie ten kawałek blachy na drzwiach i trytka trzymająca zderzak. Dla mnie motoryzacja to rajdy, czyli nas dwóch w kaskach. Nie silnik, który klęknie, nie zderzak, który się urwie. To jest ten moment, kiedy dajesz z siebie wszystko.
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest Marek Starzyński